sobota, 20 czerwca 2015

?.?

Nie wiem co się ze mną dzieje, nigdy nie sądziłam, że będę miała jakieś takie dni, w których będę totalnie rozbita i wykończona psychicznie. Po tym roku szkolnym marzę o spaniu do 10 albo nawet 12 przy dobrych wiatrach. A propos dobrych wiatrów, na windsurfingu tak się tłuknęłam masztem w łeb, że teraz mam chyba małego guza 😂 cóż, czasami wiatr się zmienia i jak zarzuci żaglem i  trzaśnie to nie wiesz, co się dzieje. Jutro mam urodziny i nie wiem czy mam się cieszyć czy co robić. Planowałyśmy z koleżanką wyjście od, nie wiem, stycznia? Oczywiście, jak każdy, musiała mnie wystawić :) a jak usłyszałam powód to myślałam, że jej wyrąbie -.-' A teraz heh, posiedzę w domu i będę się cieszyć, że rok bliżej do śmierci :) przepraszam za mój dzisiejszy humor, taki post tez się musi kiedyś pojawić -.-'
Życzę wam miłego dnia, u mnie może być chyba tylko lepiej ;/

Do następnego ;* /~A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz