czwartek, 30 lipca 2015

Przerwa

Jeszcze 31 dni. Równo 31 dni. Kiedy to zleciało? 1 września, 24 czerwca. Ten rok szkolny wydaje się być krótki, ale taki nie będzie. Niby kończę go dzień wcześniej, bo idę do 3 klasy gimnazjum. Mimo wszystko, ciężko będzie mi się rozstać z kilkoma osobami z mojej obecnej klasy. I jeszcze egzaminy... nieee 😢 Te wakacje są inne niż wszystkie, a jednak takie same. Zaczęłam "pracę" jako instruktor windsurfingu. Nie dostaje kasy, ale wypożyczenie sprzętu za darmo i obiad. Fajnie jest tak popracować z dziećmi, niektóre z nich idą do mojego gimnazjum, niektóre są z mojej podstawówki. Z jedną dziewczynka byłam na obozie, w przyszłym turnusie będą synowie mojej mamy znajomego z pracy. Mały jest ten Olsztyn ;) napiszcie mi jak spędzacie/spędzaliscie wakacje :D w następną niedziele wybieram się nad morze, prościej razem ze mną o piękna pogodę! Tymczasem żegnam, trzeba iść się ogarnąć :)

Do następnego ;* /~A.

sobota, 27 czerwca 2015

Wakacje :*

Cześć ;) myślałam że sobie odpocznę w te wakacje, ale nic z tego :( po części sama ustaliłam sobie taki grafik, bo zgłosiłam się na pomocnika instruktora, ale nie sądziłam, że nabierze to aż takiego obrotu. Dzisiejszy dzień spędziłam na korcie i targach wodnych. Ostatni trening tenisa juz za mną. Poszło mi aż za dobrze ( 3 mini turnieje 3:0, 3:1, 3:1 ) później pojechałam na targi wodne Olsztyn Water Show, gdzie promowałam szkółkę windsurfingową. Obok mnie było stanowisko bungee (20 pięter, 65 m), ale nie miałam kasy, a kiedy przyszła moja mama, absolutnie zaprzeczyła :( Szkoda, może jeszcze uda mi się skoczyć :D na flyboard juz jej nie namawiałam (100 zl/10 min) Eh, no cóż ;( Jestem strasznie zmęczona, a jutro też stoję na targach od rana (4 godziny) dobranoc 😙

P.S. Podsyłam wam nutę, której obecnie słucham 24/7 i tańczę jak down 😜

Sean Paul ft. Blu Cantrell - Breathe

Do następnego ;* /~A.

sobota, 20 czerwca 2015

?.?

Nie wiem co się ze mną dzieje, nigdy nie sądziłam, że będę miała jakieś takie dni, w których będę totalnie rozbita i wykończona psychicznie. Po tym roku szkolnym marzę o spaniu do 10 albo nawet 12 przy dobrych wiatrach. A propos dobrych wiatrów, na windsurfingu tak się tłuknęłam masztem w łeb, że teraz mam chyba małego guza 😂 cóż, czasami wiatr się zmienia i jak zarzuci żaglem i  trzaśnie to nie wiesz, co się dzieje. Jutro mam urodziny i nie wiem czy mam się cieszyć czy co robić. Planowałyśmy z koleżanką wyjście od, nie wiem, stycznia? Oczywiście, jak każdy, musiała mnie wystawić :) a jak usłyszałam powód to myślałam, że jej wyrąbie -.-' A teraz heh, posiedzę w domu i będę się cieszyć, że rok bliżej do śmierci :) przepraszam za mój dzisiejszy humor, taki post tez się musi kiedyś pojawić -.-'
Życzę wam miłego dnia, u mnie może być chyba tylko lepiej ;/

Do następnego ;* /~A.

piątek, 19 czerwca 2015

Jeszcze trochę!

Cześć ;) pisze ten post z autobusu, tak, jest 10:43, a ja wracam do domciuu 💘 nie wiem po co ciągniemy jeszcze ta szkołę, ale dzisiejszy dzień był wybitnie bezsensowny. Poszłam do szkoły na 8:20, żeby słuchać pani od wfu mówiącej o osiągnięciach sportowych przez jakąś godzinę (i nie można było siedzieć -.-'). Owszem, wyczytano mnie raz, przy zawodach pływackich (5 msc sztafeta :D) Potem poszliśmy do sali z naszym wychowawcą, który rozwodził się nad bezpiecznymi wakacjami, antykoncepcji i pigułkach gwałtu ;/ następnie jakby mało było testów, napisaliśmy całoroczny (na szczęście nie na ocenę) test z biologii, chemii, fizyki i geografii. Fizyka poszła mi chyba najlepiej (tak, macie do czynienia z mat-fizem :P) W końcu poszłam z koleżanką oglądać mecz siatkówki chłopaków gim vs. lic. I tym sposobem wracam sobie juz do domku. Później idę jeszcze na windsurfing 💗💗💗 , gdyż awansowałam na instruktora (teoretycznie :) ) No a w niedzielę moje 15 urodzinki 😀 a później  w nocy wyjeżdżam na 3 dniowa wycieczkę do Pragi i Skalnego Miasta. Nie mogę się doczekać, moja mama była w Pradze ze 100 razy i cieszy się, że ja też mogę tam pojechać z moja klasa :D

Do następnego /~A.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Dosyć >;/

Mam serdecznie dosyć takich ludzi, jak pewna dziewczyna z mojej klasy, która chyba uważała mnie za swoją "przyjaciółkę". A dlaczego mam dosyć? Otóż ta dziewczyna z każdym dniem robiła się coraz bardzie chamska, aż w końcu liczyła się tylko jej opinia. Kiedy ja wyrażałam moje zdanie (bo chyba jeszcze mam do tego prawo, nie wiem, napiszcie mi, bo raczej nie -.-') od razu spotykałam się z obelgami pod moim adresem lub adresem przedmiotu/osoby, na temat ktorego/której wyrażałam opinię. Ja od dawna nikogo nie uważałam za przyjaciela, przykro mi, ludzie stracili moje zaufanie gdzieś w 5/6 klasie szkoły podstawowej. Dla mnie pojęcie "przyjaciel/przyjaciółka" to jest jakaś abstrakcja totalna. Każdy człowiek może wbić ci w każdej chwili nóż w plecy, wygadać twój sekret czy porządnie cię zranić chociażby jednym słowem. Moim zdaniem jest to smutne, że przejechałam się na ludziach, których uważałam za owych przyjaciół. Było to w szkole podstawowej, kiedy byłam najlepszą uczennicą w klasie i zamiast zapytać się o coś czy poprosić o pomoc w jakimś zadaniu, ludzie perfidnie mnie wykorzystywali. Teraz nie sądzę żeby tak było, ponieważ nie jestem już najlepsza, ale utrzymuję się w czołówce, z czego się baardzo cieszę 😊 Chciałabym jeszcze kiedyś poznać takiego "przyjaciela/przyjaciółkę". Nie wiem, czy będę mu/jej ufać bezgranicznie, tak jak czynią osoby z mojego otoczenia, zobaczymy. Osobiście uważam, że lepiej jest mieć kilka dobrych koleżanek, niż jednego przyjaciela/przyjaciółkę. Moje szczęście, że mam jeszcze kilka osób w klasie, które naprawdę lubię, z którymi mogę jeszcze wyjść na miasto i które bardzo pomogły mi w obecnej sytuacji. A ta osoba, która jest fałszywa i pała chamstwem może mnie jedynie pocałować w nos 😀 dzięki że chcieliście być ze mną, jeżeli dotrwaliście do tego momentu, możecie mi napisać, kim jest dla was przyjaciel/przyjaciółka, czy spotkaliście się z takimi osobami i co byście zrobili na moim miejscu ;) możecie też pisać na email: www.akozeriew@gmail.com
Ja się z wami żegnam, cześć! 😉

Do następnego ;* /~A.

wtorek, 2 czerwca 2015

Więc jestem zła?

Hej! Już prawie wyzdrowiałam :D Muszę Wam powiedzieć, że tyle ludzi się zapytało jak się czuje, ze aż się zdziwiłam 😮 kiedy przyszłam do szkoły, od razu padły pytania "Jak się czujesz? Wyzdrowiałas? Wszystko dobrze, zdrowa?", a nie było mnie tylko jeden dzień 😀 Zrobiło mi się tak ciepło i miło na sercu 💖 później poszłam na angielski, gdzie nauczyciel otworzył okna. Pomimo 22 stopni na zewnątrz, było mi zimno ;( zapytałam się więc, czy mógłby je zamknąć. Pan tylko skomentował "ja mówiłem jakim ludziom nie jest zimno", odnosząc się do sytuacji, kiedy kilka tygodni temu pan również otworzył okna, a ja założyłam kurtkę. Pan spojrzał się na mnie i powiedział "Dobrym ludziom nigdy nie jest zimno." Oczywiście żartował, ale musielibyście chodzić ze mną na angielski, żeby to zrozumieć 😉

Obecnie kończę ten post o 22:10, kiedy na zewnątrz jest 21 stopni. Niebo jest tak cudowne, że musiałam zrobić zdjęcie! Kiedy jest ciepło, codziennie wieczorem wychodzę na balkon podziwiać niebo i oddychać nocnym powietrzem. Mam wtedy w głowie wizję, że jestem jakąś ważną osobą, która znalazła chwilę na podziwianie nocnego nieba, a za chwilę idzie na ważna kolację, konferencję czy event. Może to dziwne, ale kocham to robić 💖💘💖

Zamieszczam także screena pogody na najbliższe dni, bo sama nie mogę w nią uwierzyć! 🌞🌕🌃

*zdjęcie z napisem safari zrobiłam niedawno, kiedy po drugiej stronie nieba była tęcza 😊🌈

Do następnego ;* /~A.

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Zdrowie wróć...

NAJGORSZY DZIEN DZIECKA W MOIM ŻYCIU. Śmiało mogę to stwierdzić, ponieważ:

1. Mam zatkany nos.
2. Boli mnie gardło.
3. Leżę cały czas w łóżku i nie mogę nawet wstać i zrobić sobie herbaty.
4. Dostałam pierwszą w życiu 3 z angielskiego, nie wiem jak, nie wiem dlaczego, otwieram librusa, patrzę a tam 3 jak nic, jeszcze wagi 10 i adios moja 6 na koniec ;/
5. Brakuje mi 0.07 do 6, więc pani postara się wymyślić jakaś pracę dodatkową, czyli również adios czas wolny :))))
6. Jutro mam sprawdzian z historii i nie umiem nic na niego :D
7. A jakby tego było mało to zostawiłam podręcznik w szafce i koleżanka musiała wysyłać mi zdjęcia :))))

więc proszę mi tu nie narzekać, bo w tym momencie mam ochotę komuś wydłubiać oczęta :))))))))

Eh, nieszczęścia chodzą parami, a w moim przypadku całą grupą :))))

Nie będę więcej wam truć, wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że spędzacie ten dzień lepiej ode mnie ;(

Do następnego ;* /~A.

sobota, 30 maja 2015

Chce wakacje :(

Fajnie, jest blog, no i co, trzeba coś napisać ;/ powinnam się uczyć, 4 sprawdziany w ciągu 3 dni :D nie mam pomysłu na ambitny post, może opowiem wam o moich planach na wakacje ;)

♡ wakacje rozpoczynam od szkolnej wycieczki do Pragi :D

♡ wybieram się oczywiście do dziadków ;)

♡ jeżeli mi się uda, to będę pomocnikiem instruktora windsurfingu ;D

♡ pójdę tez na półkolonie windsurfingowe

♡ na żaden obóz jeszcze nie mam pomysłu

♡ pewnie wymyślimy razem z moją mamą jakiś wyjazd, może za granicę :) (kusi nas Barcelona!)

♡ wakacje kończę szkolna wycieczka do Paryża, zahaczając o Brukselę i kończąc na Disneylandzie!

A jak wasze wakacje? Piszcie w komentarzach, nawet jeżeli czytacie to 5 lat po opublikowaniu ;P

Do następnego ;* /~A.

poniedziałek, 18 maja 2015

No i co

Założyłaś bloga, fajnie, trzeba jeszcze coś napisać ;) czy wy też tak macie, że wszyscy nauczyciele nagle się obudzili, że za dokładnie 39 są wakacje? Bo ja tak mam ;/ nawał klasóweczek, bo dlaczego nie :) dzisiaj napisałam biologię, myślę, że dobrze mi poszło, aczkolwiek zamiast wpaść na taką chorobę jak nadczynność tarczycy, wymyśliłam sobie chorobę Parkinsona 😂 nie uważam, że jestem zła uczennica, nie chce się tu chwalić moimi ocenami ani moja szkołą, ale uczę się bardzo dobrze :)
Boję się, że niedługo zabraknie takiej młodzieży jaka jest w mojej szkole. Oczywiście nie mówię o wszystkich, bo połowa to typowe gimbusy #fajeczki #piwko #ej_wez_tak_sie.... itd. Ja nie piję, nie palę, nie ćpam tym bardziej, nie ciągnie mnie do niszczenia sobie zdrowia i jeszcze płacenia za to ;/ na bajeczkę "to odstresowuje" nie dam się nabrać, bo możesz posłuchać muzyki albo zjeść coś (heh zdrowo), a nie jarać w wieku 15 lat, chociaż teraz już podstawówka chodzi z e-fajkami. Nadal nie rozumiem dlaczego. I chyba już nie zrozumiem ;/. Moi znajomi są tego samego zdania i z całego serca się z tego cieszę :D to tyle ode mnie, trza iść pokuć, jutro historia, a ja nic nie umiem!

Do następnego ;* /~A.

piątek, 15 maja 2015

1!

Hej :) nie wiem jak zacząć. Mam na imię Ala i 21 czerwca kończę 15 lat. Miałam kiedyś bloga, ale nie spodobało mi się :( teraz odczuwam chęć napisania czegoś, wygadania się. Możecie słuchać (czytać), albo nie, nikt was nie zmusza. Żyjemy w wolnym kraju. No właśnie, wielu się to nie podoba, przyznam, że mi też. Nie podoba mi się system nauczania, aparat władzy, ludzie itp. Nie będę wymieniać co mi się nie podoba, bo ten blog nie jest po to, żeby narzekać. Napiszę, co lubię najbardziej :D
☆ lubię sport, dlatego Ms. Sporty ;)
☆ lubię koszykówkę
☆ lubię tenis
☆ lubię tańczyć
☆ KOCHAM sporty wodne ♡♡♡
☆ lubię chodzić w dresach
☆ lubię jeść :D
☆ lubię wesołych, pozytywnych ludzi
☆ lubię zwierzęta, ale chyba psy najbardziej
☆ lubię matematykę (wow)
☆ lubię świeczki
☆ bardzo lubię podróżować
☆ lubię słuchać muzyki
☆ lubię Project Runway ;)
☆ lubię Top Model
☆ lubię W11
☆ lubię koszykarzy ;P (generalnie wysokie     
     osoby)
☆ lubię, kiedy ktoś ma poczucie humoru
☆ lubię wyjść i spotkać się z ludźmi
☆ lubię turkusowy i czarny kolor
☆ lubię niespodzianki
☆ lubię, kiedy robię coś dobrego dla innych
☆ lubię śpiewać (ale w domu)
☆ lubię, kiedy widać efekty mojej pracy
☆ lubię owoce
☆ lubię gotować
☆ lubię czytać książki (nie wszystkie ;/)
☆ lubię spać ♡
Narazie nic więcej nie przychodzi mi do głowy ;( może wiecie o mnie trochę więcej niż jakieś 2 min temu. Dość pisania jak na pierwszy post. Mam nadzieję, że wpadniecie tu częściej, zapraszam serdecznie :D

Do następnego ;* /~A.